Dziurawe drogi

Dziurawe drogi  - 20_1.jpg Któż z nas nigdy nie narzekał na stan rodzimych dróg? Dziury, koleiny, popękany asfalt, nierówny bruk – każdy z tych problemów jest nam (i naszemu samochodowi) doskonale znany. Boli to tym bardziej, gdy porównamy je z drogami leżącymi tuż za polską granicą – w Niemczech, oraz w Czechach. Narzekać jest łatwo i chociaż, w wielu przypadkach, jest to narzekanie usprawiedliwione, warto również na spokojnie zastanowić się nad przyczynami problemu z jakością polskich dróg.

Fuszerka na każdym kroku
Jeśli chcemy by droga była solidna, musimy zacząć od dobrego projektu. Należy określić wszystkie założenia, uwzględnić wszystkie danedotyczące ewentualnego natężenia ruchu, obciążeń, klimatu, itp. i wybrać najbardziej optymalne rozwiązanie. Często jednak, w ramach ogłoszonego przetargu, wybierany jest projekt zwyczajnie najtańszy. Ma to oczywiście swoje uzasadnienie – koszty budowy dróg ponosimy przecież wszyscy – jest to jednak myślenie wyjątkowo krótkowzroczne. Owszem, tańsza droga pozwoli władzom zaoszczędzić, ale powstałe w wyniku tych oszczędności uchybienia oraz błędy konstrukcyjne bardzo szybko dadzą o sobie znać.


Podobnie ma się sprawa z jakością materiałów. Kupione za mniejsze pieniądze kruszywa, kostki brukowe oraz asfalt, posiadają zazwyczaj gorsze właściwości mechaniczne i zużywają się znacznie szybciej. W efekcie, „tania” droga okazuje się znacznie droższa niż pierwotnie zakładano ponieważ wymaga nieustannych remontów i poprawek, nie mówiąc o utrudnieniach w ruchu.
Inną sprawą są błędy wykonawców, którzy często nie przykładają należytej wagi do swojej pracy. Nie tylko wybierają tańsze i gorsze rozwiązania, ale często popełniają rażące błędy, licząc, że ujdzie im to bezkarnie. Niestety wszelkie uchybienia szybko odbijają im się czkawką, kiedy na własny koszt musząnaprawiać rozjechaną bądź popękaną nawierzchnię.


Czynniki zewnętrzne
Czynnikami zewnętrznymi możemy w tym przypadku nazwać wszystkie niekorzystne mechanizmy nie wynikające bezpośrednio z konstrukcji dróg oraz materiałów wykorzystanych przy ich budowie. Nie oznacza to jednak, że nie są z nimi związane Mechanizmy te możemy podzielić na czynniki mechaniczne orazczynniki klimatyczne.
Czynnikami mechanicznymi są przede wszystkim obciążenia nawierzchni dróg. Trzeba pamiętać, że droga przez cały czas pracuje, odkształcając się i przesuwając, dlatego samochody, zwłaszcza ciężarowe, potrafią bardzo szybko wpłynąć na jej kształt. Wpływ ten jest tym większy im większym natężeniem ruchu charakteryzuje się dany odcinek.


Czynniki klimatyczne to wilgoć oraz temperatura. Polski klimat, mimo iż zaliczany do strefy umiarkowanej, charakteryzuje się w przekroju całego roku ogromnymi wahaniami temperatur. Zimą spada ona nawet do -20 stopni Celsjusza, by latem utrzymywać się na poziomie +30 stopni. Często, zwłaszcza w wyniku gwałtownego wzrostu bądź spadku temperatury, nawierzchnie podlegają szkodliwym zmianom. Pękają, kruszą się, a ich ogólna wytrzymałość ulega znacznemu pogorszeniu. Wczesną wiosną można w wielu miejscach zaobserwować ogromne dziury oraz pęknięcia powstałe w wyniku mrozu i następującej po nim odwilży.
Jakość materiałów nie jest tu jednak bez znaczenia ponieważ, zarówno potencjalneobciążenie, jak i klimat, muszą być brane pod uwagę już na etapieplanowania inwestycji.


Narzekać każdy może...
...nic to jednak nie da. Mimo iż sytuacja ulega stałej poprawie, jeszcze przez wiele lat będziemy z zazdrością spoglądać na drogi naszych zachodnich i południowych sąsiadów. Warto jednak zastanowić się jak ten proces przyspieszyć, wprowadzając odpowiednie normy oraz prawa obowiązujące wykonawców. Niestety te obecnie istniejące nie zdają egzaminu.